poniedziałek, 19 stycznia 2015

Jak być nieugiętym fiutem? - sekrety stoicyzmu i ram społecznych

Jakiś czas temu napisałem  post pod tytułem "Jak wygrać kłótnię z kobietą?", wspomniałem tam, aby wygrywać wszystkie kłótnie, bez wyjątku, należy być nieugiętym fiutem. Tak, teraz o tym - jak być fallusem, który twardością swojej erekcji może ciąć diament?

W tym poście powtórzymy informacje z liceum na temat stoicyzmu, zapoznam Cię z definicją ramy, podpowiem techniki i teksty, które natychmiast rozmontują każdą kłótnie i na samym końcu postaram się nakreślić w jaki sposób trzymanie ramy ma się do społecznej dominacji (ten szajs może przydać Ci się w biznesie)


Ten seksowny stoicyzm

Jak być bohaterem kina akcji którego nie oślepiają eksplozje?


Jeśli chcesz być taki jak Django załatw sobie okulary przeciwsłoneczne

Pewnie kupione w H&M
Ale może tak być, że na przykład nie stać Cię na bryle i będziesz chciał wchłonąć stylówe Wolverina, który wozi się bez okularów.

Stoic as fuck

Musisz wiedzieć o tym, że postawa jaką prezentuje Wolverine, to postawa stoicka.

Filozofia stoicka została zapoczątkowana przez Zenona z Kitonu w III w p.n.e. Była kultywowana przez całą starożytność, ukształtowała chrześcijaństwo i wpłynęła na myśl średniowiecza. Uczyłeś się o tym w szkole, right? To teraz szybkie przypomnienie z wikipedii.

"Etyka stoicka wywodzi się z prostej teorii bytu. Skoro światem rządzi "pneuma", która jest wszechmocna i nieubłaganie dąży do swojego celu, nie ma sensu się jej przeciwstawiać. Przeciwstawianie się prawom natury jest możliwe na krótką metę, lecz nie jest w stanie zmienić ogólnego biegu wydarzeń. Przeciwstawianie się to jednak ma zwykle opłakane skutki dla osoby, która chce płynąć "pod prąd". Dlatego jedynym słusznym rozwiązaniem jest zaakceptowanie praw natury i przystosowanie się do nich."

źródło

Jeśli coś nie jest pod moją kontrolą, to dlaczego mam tracić emocjonalną energię na to, aby tym się martwić? Jeśli coś (problem) jest pod moją kontrolą to ufam sobie, że dam z siebie 100% swoich intelektualnych i fizycznych możliwości, aby dany problem rozwiązać, więc znowu nie powinienem się martwić.

A teraz po ludzku. Pisząc ten tekst może trafić mnie meteoryt. Nie mogę mieć do niego pretensji, że mnie trafił, bo ani ja go nie widziałem, ani on mnie. Jednak gdybym miał informacje, że o godzinie 10:05 kosmiczna skała będzie pędzić w stronę miejsca w którym siedzę, to myślę, że zachowam odpowiednią przytomność umysłu i zwyczajnie się przesunę.


Co to jest ta rama?

Rama jest to potoczna nazwa na dany zbiór zachowań w określonej sytuacji.

Patrz jakiego frajera znalazłem na zdjęciach stokowych. Wklejam go tu dla beki.

Domyślnie każdy mężczyzna postrzegany jest jako wyprany z emocji stoik, a kobieta jako emocjonalna gaduła.

Jeśli facet zaczynie panikować to znaczy, że jest naprawdę źle. Jeśli baba przestaje się odzywać to znaczy, że jest naprawdę źle.




Oprócz tych domyślnych ram zachowań są również "ramy poboczne" , których obecność zobrazuje ta anegdota:
Będąc w Niemczech przeprowadzałem inwentaryzację w pewnym magazynie. Skanując kod kreskowy, kątem oka dostrzegłem dwóch kierowców wózków widłowych, którzy prowadzili ze sobą rozmowę. Jeden nazywał się Axel i był zajebiście wysokim facetem, a drugi był bardzo niskim kolesiem z bródką. Niski krzyczy "Aaaaaxeeeeel przynieś mi to i tamto", "Aaaaaxeeeel proszę cię zrób to", "Aaaaaaxeeeel... już nic". I o dziwo Axel spełniał jego prośby i robił dla niego różne rzeczy, mimo że ten drugi niski facet miał dwie działające ręce.

Patrząc z boku doszedłem do wniosku, że ci dwaj dorośli mężczyźni odgrywają między sobą rolę małżeństwa. Niski był tą gderliwą żoną, a wysoki tym głupkowatym mężem. Odgrywanie tych ról przynosiło korzyści obu tym mężczyznom, ten brodaty nie musiał brudzić sobie rąk, a Axel zwyczajnie miał fun z odgrywania roli czyjegoś lokaja.

Powiedziałbym, że role stoika i emocjonalnej gaduły mają swoje ulepszenia. Z czasem stoik przeistacza się w ojca, a emocjonalna gaduła w matkę.

Oczywiście ojciec i matka są archetypami bardzo atrakcyjnymi dla płci przeciwnej, bo kto by nie chciał wrócić do czasów dzieciństwa, gdy rodzice byli zawsze pod ręką? Głównym problemem jest to, że one nawzajem się wykluczają. Facet, który zachowuje się jak ojciec zawsze przyciągnie do siebie laski, które będą chciały odgrywać rolę córki. Baba, która zachowuje się jak matka zawsze przyciągnie do siebie kolesi którzy będą chcieli być jej synami.

Technicznie rzecz biorąc, Ty jako facet musisz znaleźć dziewczynę, która będzie Ci przypominać Twoją matkę i umieścić ją (zdegradować?) do ramy swojej córki.

Alles klar?

Jak być dobrym ojcem?
Internet bardzo dobrze udokumentował to co działa, informacje w tym poście są bardzo szczątkowe, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej to sobie wygoogluj, przykłady moje:

Wyolbrzymienie (Agree and amplify) - wyolbrzymiamy problem do granic możliwości
Ona: Zapomniałeś podlewać mi kwiatek przez święta? Teraz usechł.
On: Nie, ja nie zapomniałem. Ja go celowo zabiłem. W tym domu nie będzie nic piękniejszego ode mnie.

Rozbawiony mistrz (amused mastery) - Ty jesteś mistrzem, ona uczennicą, która chce Ci zaimponować
Ona: Muszę ci coś powiedzieć.
On: Nom?
Ona (krótka pauza): Jesteś głupi.
On: O, to już puenta tak szybko? Dobre, dobre, ale gdybyś poćwiczyła budowanie kulminacji, byłoby lepiej.

"..." (silence) - na każdą głupotę reagujesz ciszą
Ona: Przyśniło mi się, że mnie zdradziłeś!
On (patrzy się w jej oczy ze znudzonym wyrazem twarzy): <cisza>

Zmiana nacisku (pressure flip) - czasami w rozmowie jesteś pod ostrzałem pytań, zmiana nacisku polega na ustawieniu jej w świetle reflektorów
Ona: Jakim samochodem jeździsz?
On: Żuk Garbus, a ty?

Przemoc fizyczna - naprawdę muszę to wyjaśniać?
Gdy dziewczyna do Ciebie podchodzi, bo chce się przytulić, rozłóż ręce trochę niżej niż Jezus z Rio de Janeiro, tak aby jej ręce oplotły Twoją szyję, a nie talie. Wówczas masz łatwy dostęp do jej tyłka, którego kawałek powinieneś złapać i wykręcić go zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Ale UWAGA, tutaj wchodzimy na teren sztuki podrywania. Podkreślę to jeszcze raz, tutaj zaczyna się sztuka! Więc puść jej dupę, po czym złap ją jeszcze raz i wykręć ją w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Pamiętaj, to sztuka, a każda dobra sztuka potrzebuje porządnego "twistu".

Pozycja Twoich rąk na czerwono. 

Będziesz dobrym ojcem, gdy nie będziesz się bał powiedzieć do swojej dziewczyny/narzeczonej/żony: "Idź spać mamo".


Próby złamania ojcowskiej ramki.

W poprzednim poście napisałem, że kobiety wyciągają wnioski ze wszystkich interakcji międzyludzkich, czy jesteś dla niej wystarczająco męski czy nie. Gdy nie ma interakcji międzyludzkiej to one ją stworzą. W manosferze coś takiego nosi miano shit test - czyli po naszemu kłótnie o głupotę. Do przejścia tych testów wystarczą sposoby opisane powyżej. Jednak czasami zdarzają się wyjątki, baba zacznie Ci docinać, bo kastrowanie mężczyzn z ich męskości będzie jej sprawiać satysfakcję.

Teksty, które uciszą każdą laskę to:

"Czy znasz jakieś milsze sposoby zwrócenia na mnie swojej uwagi?"

"Twoje własne pierdolenie nie męczy tylko mnie, ale również ciebie. Jeśli się przymkniesz to obojgu nam będzie lepiej."

"To, że krzyczysz wcale nie oznacza, że masz lepsze argumenty od moich. Ty po prostu głośniej mówisz".

"Kto jest wyższy, ja czy ty?" (cokolwiek odpowie kontynuuj) "Kto jest silniejszy, ja czy ty?" (cokolwiek odpowie kontynuuj) "Dlaczego mnie wkurwiasz?"

Jeśli żadnych z tekstów nie zadziała będziesz musiał przejść w tryb pieluchy. Gdy laska jest agresywna, krzyczy i wymachuje rękami, powoli i spokojnie połóż swoje ręce na ziemi stale utrzymując z nią kontakt wzrokowy. Następnie, dalej trzymając ręce na ziemi, klęknij przed nią, swoim czołem dotykając podłoża. Składasz jej wówczas pokłon tak samo jak egipscy niewolnicy składali faraonowi. Następnie ułóż się na boku i podciągnij kolana pod brodę - taka pozycja nazywa się pozycją embrionalną. Następnie zesraj się w majtki. Agresywna dziewczyna pomyśli, że zamieniłeś się w padlinę i pośpiesznie odejdzie.


Żonglowanie ramkami jako cechy dobrego lidera.

Przybierając odpowiednią ramę, możemy wymusić od innych ludzi dane zachowanie jakie mamy ochotę zobaczyć, bo akurat te zachowania pomogą nam w zrealizowania naszych własnych celów.


Na przykład, ten pijany typ z filmiku powyżej. Chciał dla swojej zabawy wkurwić stado feministek, więc pokazał im swojego fiuta. So easy.


Podsumowując 

Stoicyzm jest podstawą do rozwoju każdego mężczyzny. Miej wyjebane, a będzie Ci dane.



edit





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz